Próżna, Sylwia Zientek
Szczęście to pojęcie względne. Bardzo umowne. Liczyłam na lekką książkę o
wyścigu szczurów, wyrzeczeniach i drodze po trupach. Nieco przykrą, ale
niewymagającą i prostą. Trochę się przeliczyłam. Trochę bardzo.
Bardzo zdołowała mnie ta książka. Myśl o tym, że spełnienie swoich marzeń może mieć zupełnie inny oddźwięk w moim życiu niż tego oczekiwałam, że spełnianie się i realizowanie może człowieka zgubić zamiast sprawić go bardziej wartościowym… To cholernie smutne. Udowadnia, że na szczęście składają się szczegóły.
"W jej duszy powoli gromadzi się osad, produkt uboczny przeświadczenia, że wszystko, co pozornie dobre, nie jest do końca tym, co sobie wyobrażała. "
Cała historia, wbrew temu co można przeczytać w nocie wydawniczej, nie opowiada tylko o dwóch dziewczynach, które zaczęły pracę w kancelarii. To opowieść o całej prawniczej śmietance towarzyskiej.
Władza, która daje satysfakcję, podbudowanie swojej wartości przy młodszym kochanku, pracoholizm, dążenie do idealnego wyglądu, seksoholizm, związek bez miłości.
Wszystko to przykryte inteligentnymi rozmowami o poezji, obrazach, sztuce, religii, literaturze, sensie życia. Widać tu pasję autorki, która opisuje na swoim blogu (www.zientek.blog.pl) życie ludzi z kręgów kultury. Swoją wiedzę wykorzystała w książce, gdzie często wspomina o poetach, pisarzach, muzykach. Bohaterowie jej książki traktują sztukę, jako coś ważnego w życiu. Łączy ludzi, wyznacza poziom, jest pretekstem do długich, pasjonujących rozmów.
To nie jest książka z wartką fabułą i zwrotami akcji. Szczegółowe opisy bohaterów pozwalają sobie uzmysłowić ich problemy, tok myślenia, zrozumieć lub znienawidzić. To książka, która mocno skupia się na przesłaniu. Woli dać odbiorcy przemyślenia niż historię.
Warto poświęcić jej uwagę. Otwiera oczy.
3 komentarze
Write komentarzeDołująca ok, ale raczej nie na wakacyjne klimaty. Przeczytam, ale jesienią:)
ReplyMasz rację! Bardziej nadaje się na jesień, zimę. Ja też latem wolę czytać lekkie książki. ;)
ReplyCzaję się na tę pozycję i mam nadzieję, że szybko trafi w moje ręce. :)
ReplyDziękuję za komentarze. Każdy z nich jest dla mnie bardzo ważny i motywuje mnie do dalszej pracy. ;)