Noce w Rodanthe

14:24 6 Comments A+ a-





Tytuł : Noce w Rodanthe

Autor : Nicholas Sparks

Wydawnictwo : Słówko i Albatros

Liczba stron : 208

Cena rynkowa : 28, 99 zł

Ocena : 6-/6




Przyznaję się, że do nie dawna nie miałam pojęcia kim jest Nicholas Sparks. Z jego twórczością spotkałam się dopiero nie dawno, na tym blogu. Zauważyłam, że porównują jego książki ( pod względem popularności ) do książek mojej ulubionej autorki. Postanowiłam więc, czym prędzej dostać w moje łapska jego książkę. Tak sie złożyło, że w najbliższej bibliotece było "Noce w Rodanthe" i w nie długim czasie zaczęłam czytać.

"Kocham Cię za to ,co już wspólnie przeżyliśmy, a także kocham Cię w oczekiwaniu na to, co się wydarzy. Nie mogło mnie spotkać w życiu nic lepszego od poznania Ciebie..."


Książka opowiada o wielkim uczuciu dwojga ludzi po przejściach. Adrienne jest trzy lata po rozwodzie i nadal nie potrafi sobie z tym poradzić. Zapełnia swoje dni codzienną rutyną. Odgania wspomnienia, poświęca się dzieciom. Pewnego dnia, jej przyjaciółka prosi ją o popilnowanie Gospody przez tydzień. Zapewnia ją jednocześnie, że nie bedzie tam wielkiego ruchu. Adrienne spotyka się z tam z Paulem, który przewraca całe jej dotychczasowe życie do góry nogami. Wszystko co tam się wydarzyło zostaje osnute tajemnicą. Rodanthe staje się miejscem nie zwykle ważnym dla ich obojga, miejscem wspomnieć, tajemnic i przede wszystkim miejscem początku wielkiej miłości. Ale nie wszystko będzie tak jak by tego chcieli. Los lubi płatać figle i wystawiać na próbę.


„W miÅ‚oÅ›ci nigdy nie jest za późno na druga szansÄ™.”

SzÅ‚o mi opornie. Nie mogÅ‚am siÄ™ przekonać do niej i nie rozumiaÅ‚am zachwycania siÄ™ talentem autora. Wówczas okreÅ›liÅ‚abym jÄ… jako "przeciÄ™tniak". Oh! Jakże siÄ™ myliÅ‚am! MyÅ›lÄ™, że na mojÄ… ówczesnÄ… opiniÄ™ wpÅ‚ynęło również to, że czytaÅ‚am jÄ… z kilkudniowymi przerwami. ZależaÅ‚o mi wyÅ‚Ä…cznie na tym, żeby jÄ… skoÅ„czyć, przetrwać do koÅ„ca i mieć to za sobÄ…. Wtedy mogÅ‚abym mówić : "Nie lubiÄ™ książek Sparksa i jest to uzasadnione ". CzytaÅ‚am jÄ… na lekcjach w miarÄ™ możliwoÅ›ci i na przerwach. Rzadziej w domu. Wczoraj, gdy mama odÅ‚Ä…czyÅ‚a mi prÄ…d ( zbliżaÅ‚a siÄ™ burza ) usiadÅ‚am w Å‚azience i zaczęłam czytać. I  nie wyszÅ‚am stamtÄ…d dopóki nie skoÅ„czyÅ‚am książki. A Å‚zy leciaÅ‚y mi po twarzy i nie mogÅ‚am ich powstrzymać. Musicie wiedzieć, że nie pÅ‚akaÅ‚am przy żadnej książce. MogÅ‚am siÄ™ wzruszyć, ale nie rozpÅ‚akać. A tutaj nie mogÅ‚am siÄ™ powstrzymać. DrgaÅ‚am i ryczaÅ‚am bardzo gÅ‚Ä™boko poruszona. Nie doceniÅ‚am wczeÅ›niej potencjaÅ‚u Sparks'a. MyÅ›lÄ™, że to co mnie najbardziej przyczyniÅ‚o siÄ™ mojego poruszenia to jest to, że nie potrafiÅ‚am przewidzieć jej zakoÅ„czenia. ByÅ‚am tak zszokowana, że aż... no, nie potrafiÄ™ tego opisać. Cudowna historia, cudowna.

Jestem pewna, że nie raz jeszcze siÄ™gnÄ™ po jego książkÄ™. Zastanawiam siÄ™ tylko jaka to bÄ™dzie. CzytaliÅ›cie coÅ›? Polecacie? 

  Ja, jak to ja, koniecznie musiaÅ‚am obejrzeć filmowÄ… wersjÄ™. I po raz kolejny wygrywa książka! Być może dużo jest w tym mojej winy, bo na siÅ‚Ä™ doszukiwaÅ‚am siÄ™ różnic. ZaobserwowaÅ‚am, na zupeÅ‚nym poczÄ…tku, drastycznÄ… zmianÄ™ w przedstwieniu caÅ‚ej historii. W filmie wszystko dzieje siÄ™ w teraźniejszoÅ›ci, w książce natomiast byÅ‚a to opowieść. Poza tym inna więź Å‚Ä…czyÅ‚a Adrienne i jej męża. Ponadto przy książce wyraźnie można byÅ‚o odczuć tÄ™ 'iskrÄ™' miÄ™dzy lekarzem a niÄ… podczas pierwszego spotkania, natomiast w filmie odniosÅ‚am wrażenie, że Paul próbowaÅ‚ siÄ™ jej pozbyć. Dopiero później, natychmiast zmieniÅ‚o siÄ™ jego zachowanie. Ogólnie rzecz biorÄ…c w książce wszystko dziaÅ‚o siÄ™ szybko, ale nie miaÅ‚o siÄ™ takiego wrażenia. Wszystko byÅ‚o z wyczuciem, przemyÅ›lane i w odpowiednim czasie. Nie dotyczy to niestety filmu. No i oczywista sprawa - bohaterowie. Chociaż zazwyczaj w filmach aktorzy sÄ… źle dobrani do swoich bohaterów pod wzglÄ™dem wyglÄ…du, to akurat tym razem reżyser spisaÅ‚ siÄ™ idealnie. Wiadomo... zawsze kilka wÄ…tków jest lepiej lub gorzej przedstawionych niż w książce. PatrzÄ…c na caÅ‚oksztaÅ‚t - lepsza jest książka. To ona wywoÅ‚aÅ‚a u mnie morze Å‚ez, film jedynie mnie trochÄ™ wzruszyÅ‚.



Filmowa Gospoda w Rodanthe.




Brak czasu, brak czasu, brak czasu. Jest strasznie - nie przypominam sobie kiedy tak dÅ‚ugo czytaÅ‚am książkÄ™, która ma ledwo ponad dwieÅ›cie stron! ZawalajÄ… naukÄ… - a to dopiero gimnazjum. MuszÄ™ siÄ™ przyÅ‚ożyć, żeby mieć pasek na Å›wiadectwie. Bardzo  mi na tym zależy. OczywiÅ›cie weekendy też sÄ… napiÄ™te - w tym wypadku, jednak przyjemnymi sprawami. Zakupy, spotkania z chÅ‚opakiem, przyjaciółmi, znajomymi. Poza tym ostatnio najchÄ™tniej przesypiam caÅ‚e dnie i czujÄ™ siÄ™ totalnie zmÄ™czona. Nie wiem, niby sypiam dobrze ( idÄ™ spać o 22:30 a wstajÄ™ o 5:35 ). Sport też uprawiam, stresów nie przeżywam. Macie jakiÅ› pomysÅ‚, żeby to siÄ™ ustabilizowaÅ‚o?





6 komentarze

Write komentarze
nmich131
AUTHOR
21 kwietnia 2013 16:30 delete

Chociaż wielką fanką Sparksa nie jestem, mam w planach Noce w Rodanthe. :))

Reply
avatar
Kropka
AUTHOR
21 kwietnia 2013 17:15 delete

Jestem bardzo ciekawa Twoich przeżyć po niej. ;))

Reply
avatar
22 kwietnia 2013 14:34 delete

Zostałas nominowana do Liebster Wards :)
Ps. Uwielbiam tą ksiązkę a znam ten ból gdy brakuje czasu :(

Reply
avatar
Unknown
AUTHOR
22 kwietnia 2013 18:36 delete

"Noce w Rodanthe" czytałam wiele lat temu, podczas pobytu w domku letniskowym, w pięknym lasie w Borach Tucholskich (książka była na "wyposażeniu"). Byłam nią oczarowana. Teraz Ty zachęciłaś mnie do ponownego sięgnięcia po nią i przypomnienia sobie tej wspaniałej, lecz wzruszającej historii.

Co do filmu - widziałam, popłakałam i czasem do niego wracam :-)

Pozdrawiam i zapraszam:

im-bookworm.blogspot.com

PS Dodaję do obserwowanych, z chęcią będę tu zaglądać :-)

Reply
avatar
Unknown
AUTHOR
24 kwietnia 2013 09:47 delete

witam! NominacjÄ™ CiÄ™ do Liebster Award :) zapraszam do mnie.

Reply
avatar
Unknown
AUTHOR
23 lipca 2014 00:09 delete

czyli może nikomu nie podoba się na początku? :D
przeczytaj konieeeeecznie PamiÄ™tnik ♥

Reply
avatar

Dziękuję za komentarze. Każdy z nich jest dla mnie bardzo ważny i motywuje mnie do dalszej pracy. ;)

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Szukaj na tym blogu