#Starsze pokolenie pisze : Księga życia, Gregory Samak

15:04 0 Comments A+ a-


Powieść Gregory’ego Samaka Księga życia, to historia o ponad siedemdziesięcioletnim Eliasie Einie. Jest ona zakorzeniona we współczesności, jednak opiera się na wątkach z różnych okresów historycznych. Znajdują się tam też wątki... paranormalne. Księga życia pełna jest nawiązań do  historiiale w sposób bardzo niekonwencjonalny. Odkrywa przed nami alternatywną wersję wydarzeń, które mogłyby zmienić dzieje naszego współczesnego życia.
Nowy bieg historii rozpoczyna się, gdy Elias na emeryturze kupuje dom w Braunau nad rzeką Inn. Nie wiadomo do końca dlaczego resztę swoich dni chce przeżyć w tym miasteczku w którym urodził się Adolf Hitler. Elias jest samotny, najbliższą rodzinę stracił w czasie drugiej wojny, pozostał tylko on i jego siostra, która również umiera po wyprowadzce brata z Wiednia. Oboje nie mieli dzieci, więc Elias pozostaje sam na świecie. Spędza dni na rozmyślaniu o schyłku swojego rodu, aż do chwili gdy w swoim domu odnajduje niezwykłą bibliotekęw której ktoś ukrył tytułową księgę, a właściwie księgi, gdyż jest ich nieskończenie wiele. Księgi w owej bibliotece zawierają wpisy dat narodzin i śmierci wszystkich ludzi jacy żyli i którzy się dopiero narodzą.
Od tego momentu każdemu z Was wyobraźnia zacznie działać na najwyższych obrotach. 
Aby nie zdradzać całej tajemnicy powiem tylko, że księgi przenoszą w czasie, ale to od nich zależy w którym miejscu i w jakim czasie umiejscowią posiadacza księgi.  Fascynująca moc możliwości… Może zmienić bieg historii świata, ale również los jego bliskich i jego rodu. Ale za jaką cenę?
Oprócz Eliasa mamy możliwość poznania  wielu innych barwnych bohaterów: tajemniczego Gustava Sofa, który zachęca Eliasa do gry w szachy - rozgrywek na wagę życia. Moje serce skradł Thomas, sierota z Europy Wschodniej, błąkający się po Braunau, który uwielbia czytać. Gustaw i Thomas odgrywają istotną rolę w całej historii. Czarne charaktery też są, ale pozwolę wam zapoznać się z nimi osobiście, bo tworzą zadziwiającą mozaikę, która doprowadziła mnie do pewnej ważnej myśli. Nie ma dobra bez zła i zła bez dobra. 
Księgę życia jest powieścią uniwersalną i ponadczasową, a miasteczko Braunau możemy zamienić na każde inne. Uczucia nietolerancji, empatii, nienawiści i miłości są poza czasem.

Życzę Wam miłej i fascynujące podróży w czasie. 

Dziękuję za komentarze. Każdy z nich jest dla mnie bardzo ważny i motywuje mnie do dalszej pracy. ;)

Obsługiwane przez usługę Blogger.

Szukaj na tym blogu