Herbaciarnia pod Morwami

Tytuł : Herbaciarnia pod Morwami
Autor : Sharon Owens
Liczba stron: 276
Wydawnictwo : Książnica
Ocena : 5/6
Idealna herbata nie powinna być zbyt słodka ani zbyt gorzka, ma za zadanie ogrzać człowieka od środka i ukoić zszargane nerwy, nie powinna jednak parzyć w język. Ważne jest, aby smak był zrównoważony - dokładnie taka jest ta książka. Opowiada o problemach, które każdy z nas wypłakuje dopiero nad kubkiem herbaty. Warto byśmy i my tak usiedli z "Herbaciarnią pod Morwami" w ręku i poznali historię każdego z jej bohaterów. Daniel zaserwuje nam wówczas najlepszy w całej Irlandii sernik z wiśniami, natomiast Penny ukradkiem doleje dodatkową porcję herbaty, by w chwilę później z tajemniczą miną się stąd wymknąć.
W tej książce wyczytamy, z jakimi problemami boryka się małżeństwo prowadzące herbaciarnię, jak żyje miejscowa, niespełniona i niezrównoważona malarka i jak sobie radzi zdradzana żona, walcząca od dawna ze zbędnymi kilogramami. Dowiemy się również jak nieszczęśliwa jest elegancka, piękna kobieta, która od dwudziestu lat poszukuje swojego ukochanego, poznacie zadufane siostry oraz małżeństwo z zupełnie różnym spojrzeniem na świat. Łączy ich herbaciarnia - wszyscy bohaterowie książki lubią tam przebywać. Każdy z nich walczy ze swoimi problemami, z gorszym lub lepszym skutkiem, dokładnie jak każdy z nas. Sharon Owens przeplata nam historię każdego z nich i o dziwo, nic się nie miesza podczas czytania - wszystko jest jasne i klarowne. Jestem pewna, że gdybym kiedyś miała możliwość przeczytania innej książki tej autorki, zrobiłabym to bez wahania. Wam również polecam jej twórczość! Sądzę, że się nie zawiedziecie - o ile, jesteście kobietami. Wątpię, by ta książka przypadła do gustu mężczyznom. Chociaż, kto wie... ;)